środa, 17 lipca 2013

The colors of the rainbow

Wigi dla Aryi i Zoyi przyjechały o wiele szybciej niż się spodziewałam, dlatego aż roznosi mnie dzisiaj z radości :D Po lekkim dostosowaniu włosków do właścicielek, dziewczyny przeszły sesję zdjęciową, której efektem jest jakieś 3 miliony zdjęć ;p Ciężkie są chwile, kiedy muszę decydować które wrzucić na bloga, a które muszą pozostać nieodkryte ;)

Wig Aryi ma taki piękny kolor, że zaraz go zjem! Obcięłam w nim grzywkę i dwa przednie kosmyki, które były znacznie dłuższe niż cała reszta wiga. Wig Zoyi został obcięty dużo bardziej, bo miała go do ziemii. Jest dość podobny do poprzedniego, ale mega miękki, ciemniejszy, z białymi końcami. Początkowo był falowany, ale nie przypadliśmy sobie do gustu, więc go wyprostowałam i zamierzam stworzyć inne fale, po swojemu ;)

No to jedziemy!

ARYA

 









 ZOYA






 I jeszcze zdjęcia grupowe ;)

 





Która najfajniejsza? ;)

4 komentarze:

  1. Kocham tego rudzielca!
    Kocham wszystkie Twoje lalki!
    Omniomniomniomniom <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Wszystkie dziewczyny są ekstra! :3 Ale wiedz, że najbardziej kocham Pixie ^3^

    OdpowiedzUsuń
  3. Arya wygląda niesamowicie :) taka złośnica.
    Zoya jest dalej przesłodka :) ogólnie wszystkie Twoje plastiki są bardzo fajne :) podobają mi się bardzo :))
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Wszystkie są śliczne, kocham 9 zdjęcie, Zoya, wygląda na nim tak uroczo <3 ^W^

    OdpowiedzUsuń