niedziela, 9 marca 2014

Ballerinas

Od dawna chodziły za mną tutu i w końcu udało mi się za nie zabrać :) Tutu są wielgachne, puchate i strzępiaste. Moje pierwsze tutu dostały Ivy i Nadia, ale zamierzam zrobić kolejne, w innych kolorach :) Jak Wam się podobają moje baletnice? :)









23 komentarze:

  1. Prześliczne stylizacje i pozy na zdjęciach *__* Bardzo mi się podobają !

    OdpowiedzUsuń
  2. świetne tutu!!! takie małe skaczące bezy dwie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha, noo bezy, dokładnie :) początkowo chciałam zrobić takie skromne tutu, ale dokładałam materiału i dokładałam, aż wyszła taka bita śmietana ;)

      Usuń
  3. Tutu !! Dziewczyny wyglądają w nich fenomenalnie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam tutu <3 Zdjęcia genialne (jak zawsze zresztą ;p) i świetne pozy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :) Ustawienie ich to była prawdziwa walka ;)

      Usuń
  5. Twoje Baletnice są cudowne! Ja uwielbiam tutu, sama zrobiłam sobie kiedyś czarne i uwielbiam od czasu do czasu zakładać je do glanów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie czarne też mam w planach dla moich mrocznych dziewczyn, świetnie to wygląda do rockowych stylizacji, a z glanami to już w ogóle super :)

      Usuń
  6. Boże słodkie XD Piękne z nich baletnice. Aż ciężko się nie uśmiechnąć, kiedy się na nie patrzy :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Rany jakie boskie fotki, one wyglądają prześlicznie w tych spódniczuniach, a jak pięknie tańczą :D Pięknie wyglądają ubrane w te kolorki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :D Zielony jest stworzony dla Ivy :) Dla Nadii początkowo miała być niebieska albo różowa tutu, ale akurat nie było tych kolorów jak zamawiałam materiał, aczkolwiek fiolet też się nieźle sprawdził :)

      Usuń
  8. Jak zwykle prześliczne ! A fotka jak jedna podtrzymuje w tańcu drugą - suuuper!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :) Bałam się, że tą jedną fotkę moje lale przypłacą życiem :P Spadły mi tyle razy, że to chyba cud, że nic im nie jest ;) Ale plan na fotkę był taki i plan został wykonany! ;D

      Usuń
  9. Uwielbiam oglądać Twoje foty lalkowe, masz świetne pomysły :D
    Jakie one pozy przyjmują O.o chyba przydałaby mi się lekcja obsługi obitsu ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Obitsu usztywniam pianką kreatywną, wtedy się tak nie zgina, lepiej trzyma pozy... Aczkolwiek sesja baletowa nawet z usztywnieniem dała mi popalić ;) Przynajmniej mam trening cierpliwości, której zawsze mi brakuje :D

      Usuń
  10. Jakie fajne bezy :D

    Ja miałam w planach biały kostium baletnicy dla Lucy, i tak planowałam i planowałam... I wyszło jak zwykle... :P

    OdpowiedzUsuń
  11. Łażę sobie po internecie i szukam ciekawych blogów o pullipowej rodzince, ale żaden nie umywa się do tego! Masz świetne pomysły na zdjęcia i wygląd lalek, nigdy bym nie pomyślała że joujou może tak dobrze wyglądać w zieleni! :D Muszę również pogratulować ubranek - przyjrzalan się postom wstecz i znalazłam cudna bluzę, choć ty twierdzisz ze kaptur krzywy, moim zdaniem idealnie wyszła*.* mam nadzieje ze takie cuda dojdą do ubranek na sprzedaż :D serdecznie pozdrawiam i z niecierpliwością czekam na następnego posta :3 buźka! ^w^

    OdpowiedzUsuń
  12. Śliczne baletnice.... i fajna sesja.....
    Chcę zakupić obitsu ale mam dylemat. Co byś doradziła....?
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeżeli chodzi o Dale, to ja zawsze robię hybrydę ciałka stockowego i obitsu 21/23 hard (plastikowego), które dodatkowo wypycham pianką kreatywną, żeby się nie gibało i lepiej pozowało - i jak dotąd nie zawiodłam się na takim rozwiązaniu :)

      Natomiast do do Pullipów, to ciężko mi powiedzieć, bo na razie tylko jedna z moich Pullipek ma obitsu - kupiłam jej 27 SBH (miękkie, z gumową górną częścią), w rozmiarze M i bardzo mi się to ciałko podoba :) Jest wizualnie ładniejsze od Dalowego, a pozuje równie dobrze, aczkolwiek nie mam porównania z innymi Pullipowymi obitsu.

      Usuń